Jednak uroczyste otwarcie! Nie wiem doprawdy, dlaczego tak z nim zwlekano! Ta inwestycja była naprawdę bardzo potrzebna! To jest wymiernym świadectwem korzyści przynależności do Unii Europejskiej. Inwestycja w 75% będzie sfinansowana przez tą instytucję! Czy byłoby nas na to stać?

     
Z Gazety Wyborczej...

Zakończenie budowy ul. Sielskiej


cha 02-12-2004 , ostatnia aktualizacja 02-12-2004 19:38

Budowa Sielskiej do Kłosowej, aż do granicy miasta skończyła się dopiero wczoraj - przynajmniej oficjalnie, bo wczoraj zorganizowano uroczyste oddanie ulicy do użytku. Blisko dwukilometrowy odcinek zbudowano w rekordowym tempie

Prace rozpoczęły się niespełna rok temu. W połowie grudnia 2003 r. miasto podpisało umowę z niemiecką firmą Kirchner, którą wybrano w drodze przetargu. Wraz z nią prace prowadziło Przedsiębiorstwo Budowy Mostów z Lubartowa. Koszt inwestycji to ok. 10 mln zł. Za te pieniądze powstały: nowa jezdnia od granicy miasta do Aeroklubu Warmińsko-Mazurskiego; dwie jezdnie od lotniska do ul. Kłosowej; przebudowano skrzyżowania ul. Sielskiej z ul. Rolną, Lotniczą oraz z pętlą autobusową przy ul. Kłosowej; wiadukt kolejowy na trasie Olsztyn - Morąg (w pobliżu ul. Bałtyckiej); tunel dla pieszych pod ul. Sielską; oświetlenie nowego odcinka ulicy oraz wycięto stare drzewa i posadzono nowe drzewa i krzewy.

Jak się okazało, budowa miała trwać 500 dni, ale skończyła się znacznie szybciej, bo już niespełna po roku budowy. Termin zakończenia prac określony w umowie to 15 grudnia 2004 r.

Już od dwóch tygodni trwa budowa trzeciego etapu ul. Sielskiej. Odcinek o długość ok. 2 km będzie prowadził od wiaduktu kolejowego przy Sielskiej i Armii Krajowej do Bałtyckiej, drogowcy zbudują rondo oraz dwa wiadukty kolejowe. Budowa będzie kosztować ok. 5,5 mln euro.

 
       
    Zakończenie budowy ul. SielskiejAutor: Gość: Ktoś IP: *.olsztyn.mm.pl Data: 02.12.2004 23:01 skasujcie + odpowiedz

Nowa droga jest super ale... Kto wymyślił tam sygnalizację świetlną ten już wkrótce będzie miał na sumieniu kilka istnień ludzkich.Sutuacja jest
następująca.Rozpędzony sznur naparza z dołu w tym kilka Tir-ów a przy
campingu mają 70, 80 km\h i zakręt w prawo aż tu nagle... czerwone.Kto nie wierzy niech zobaczy ślady po hamowaniu.

 
I jeszcze coś.....      
24.11.2004.
   
 
2006.02.18.
Reklamacja jakości
   
    Jednak REMONT
Gazeta Wyborcza informuje (13.04.06.)    
    Ulica Sielska do naprawy jeszcze w maju

Mariusz Kowalewski 11-04-2006

Unijna inwestycja warta 2,5 mln euro wymaga naprawy. Fragment ul. Sielskiej wykonany przed niespełna dwoma laty wymaga naprawy, a kierowcy jadący w kierunku Ostródy będą musieli ponownie stać w korkach
Chodzi o 1,8-kilometrowy odcinek drogi od ul. Kłosowej do rogatek miasta budowany przez firmę Kirchner. Ukończono go w październiku 2004 roku. W tym samym miesiącu miasto odebrało ulicę. - Nie stwierdziliśmy wtedy żadnych usterek - mówi Piotr Grzymowicz, wiceprezydent Olsztyna.
Ratusz oddał więc wykonawcy 125 tys. euro, czyli połowę zabezpieczenia, które wpłaciła firma w ramach gwarancji prawidłowego wykonania drogi. Drugą część zatrzymano do czasu kontroli technicznej, którą miano przeprowadzić w czerwcu 2005 r. Wtedy inspektorzy olsztyńskiego ratusza i nadzoru budowlanego sprawdzili stan techniczny jezdni. Kontrola stwierdziła, że ten fragment drogi wymaga naprawy. - Asfalt na ostatnią warstwę dowożono aż z Nidzicy [to ok. 60 km - red.], dlatego był za zimny. Mimo to położono go na zbyt mocno wychłodzoną pierwszą warstwę - wyjaśnia Piotr Grzymowicz. - To spowodowało, że obie zaczęły się po pewnym czasie od siebie odklejać.
Podczas kontroli wyszły na jaw inne niedociągnięcia. W asfalcie, zwłaszcza przy krawężnikach i studzienkach, pojawiły się dziury. Od tego czasu miasto próbowało wymusić na wykonawcy naprawę usterek.
Dopiero pod koniec marca tego roku władze miasta spotkały się z przedstawicielami firmy Kirchner. Niemcy zapewnili, że naprawią usterki. W ubiegłym tygodniu przesłali propozycję, w jaki sposób chcą to zrobić. - W miejscach, w których droga wymaga gruntowanej naprawy, asfalt zostanie zerwany i w jego miejsce Kirchner położy nowy - opowiada Grzymowicz. - Dodatkowo na całej długości drogi od ul. Kłosowej do granic miasta ma być położona nowa nawierzchnia.
Ratusz zlecił Politechnice Wrocławskiej oraz Instytutowi Dróg i Mostów wykonanie ekspertyzy - czy technologia, którą zaproponował Kirchner, zagwarantuje, że przez najbliższe dziesięć lat nie trzeba będzie na drodze wykonywać żadnych większych prac remontowych. Opracowania mają trafić do Urzędu Miasta przed końcem kwietnia. - Można jeszcze frezować cały odcinek drogi i kłaść nowy asfalt. Niemcy zaproponowali tańszą i szybszą metodę. Czy dobrą? Dowiemy się, kiedy otrzymamy ekspertyzy - mówi Grzymowicz.
Co będzie, jeśli badania wykażą, że zaproponowana przez Kirchnera metoda nie zapewnia odpowiedniej trwałości ulicy? - Wyznaczymy dwa terminy wykonania naprawy droższym sposobem. Jeśli do tego czasu Kirchner nie usunie usterek, wyznaczymy do tego zadania inną firmę, a rachunek wystawimy niemieckiej spółce - odpowiada wiceprezydent.
Ratusz liczy jednak. że remont rozpocznie się w maju. A prace na Sielskiej oznaczają utrudnienia dla kierowców. - Metoda, którą zaproponował Kirchner, zakłada, że po trzydziestu minutach od wykonania prac mogą już po niej jeździć samochody, ale nie z większą prędkością niż 40 k/h - mówi Grzymowicz.
Takie ograniczenie prędkości musi obowiązywać przez dziesięć dni. Dopiero po upływie tego czasu będzie można przywrócić normalny ruch na głównej trasie wlotowej do Olsztyna.

             
           
 
   
<<<