Budowa
połączenia ulicy Sielskiej z Bałtycka weszła w nową fazę.
Tekst i zdjęcia A.Kalinowski
Stojąc na ul. Sielskiej możesz po raz pierwszy
zobaczyć samochody jadące ulicą Bałtycką! Widoczna pod mostem kolejowym
biała karoseria to furgon jadący ulicą Bałtycką. Zdjęcie wykonałem z ulicy
Sielskiej.
Popatrz, jakie powstają góry piachu czy żwiru!
Okazuje się, że jednia tej nowej części ulicy Sielskiej będzie dużo wyżej
niż wynikałoby to z ukształtowania terenu.
Poniżej: A co widać na tym zdjęciu? To widok z ulicy Bałtyckiej! W świetle przyszłego
przejazdu pod torami kolejowymi widać
kawałek Dajtek.
Poniżej:Tu będzie wylot naszej ulicy
Sielskiej i ulicy Bałtyckiej. Niebawem zrobią dziurę w tym nasypie! Ten
widoczek także przejdzie do historii.
...7
maja też pojechałem rowerem żeby zobaczyć jak postępuje budowa...
=Właśnie 7 maja stałem sobie na chodniku przy
ul. Bałtyckiej ( fotografie po lewej) i chciałem wykonać zdjęcie odległej
o ok. 200 metrów budowy nowego wiaduktu ulicy Nowej Sielskiej. Obok mnie,
przemieszczał się wolno sznur samochodów zmierzających w kierunku wąskiego
gardła, jakim jest wiadukt na początku ulicy Grunwaldzkiej. Z jednego z
tych samochodów (biały Opel na warszawskich numerach) wychyliło się dwóch
osiłko-biznesmenów i z wściekłością, pięściami zaczęli mi wygrażać! Poczułem
się jakbym miał raptem naście lat i coś dewastował lub kradł! Chciałem
zrobić zdjęcie szlachetnym stróżom porządku publicznego (może to faceci
byli ze starej lub nowej nomenklatury?), ale zdołałem uwiecznić tylko tył
ich przewspaniałej limuzyny. Ponieważ zapewne miałem szczęście, że nie
mogli wysiąść i mi po prostu wlać, bo samochody nieubłaganie cały czas
toczyły się w kierunku ul. Grunwaldzkiej, wykonałem jednak zamieszczona
poniżej fotografię. Wydawało mi się, że jest to obrazek, który warto uwiecznić,
bo pomyśl sobie: po raz pierwszy, stojąc na ulicy Bałtyckiej przy zbiegu
z ulicą Leśną można zobaczyć nasz nowy kościół odległy od tego miejsca
o 3 kilometry linii prostej!
Dodam jeszcze,
dla jasności sprawy: teren budowy jest otwarty i nie ma żadnych tabliczek
rodem z PRL: Fotografowanie
surowo zabronione!
Kto mi mógł grozić? Właściwie po artykule
zamieszczonym w Gazecie Olsztyńskiej dnia 11 maja rozjaśniło mi się w głowie! Ktoś z
kierownictwa budowy wolał, aby nie było dokumentacji na temat postępu robót,
bo jak się okazuje wykonawca nie wywiązuje się z zobowiązań!
26 maja 2005.
Pod wiaduktem, na ul. Sielskiej został rozebrany
chodnik. Przypuszczam, że tu będzie jeden z wjazdów na nowy odcinek ulicy
Nowej Sielskiej idącej w kierunku ul Bałtyckiej.
Poniższe zdjęcie wykonałem z poziomu jezdni
nowego odcinka. Ciekawe jak teraz połączone zostaną te dwie jezdnie? Niedawno
jeszcze były one na tym samym poziomie. Teraz, jak widać ze zdjęcia, różnica
ta wynosi ok. 6 do 8 metrów!
W ogóle jest to ciekawa konstrukcja! Według stanu na dzisiaj, jezdnia
w kierunku ulicy Bałtyckiej opada znacznie w dół aby się zmieścić pod
widocznym na zdjęciu, poniżej, nowym wiaduktem.
Prace
postępują! Tu już widać jedną jezdnię, a kawałek ścieżki rowerowej jest
gotowy! Czy domyślasz się w którym
to jest miejscu? (foto poniżej)
To zdjęcie przedstawia ostatnie
metry ulicy Sielskiej, która kończyć się będzie na rondzie przy ulicy Bałtyckiej.
Czy wiesz co z tego będzie? (foto
poniżej)
W tym miejscu jeszcze dwa miesiące temu był
przez budowniczych usypany nasyp, którego wysokość dorównywała kolejowemu
obok. Teraz wywożą stąd ziemię gdzieś dalej i wracają do stanu pierwotnego
z przed budowy! Nic nie jestem w stanie z tego zrozumieć jak tylko to,
że zapomnieli położyć przepust wodny! Może się mylę, ale widać to jak na
dłoni! Te białe osłony kryją właśnie takie przedsięwzięcie.
Fotografia
poniżej:A=tu był stawek. Teraz przerabiają go kompletnie. Na co? To
się niebawem pokaże. B=tu był przepust dla strumyka płynącego z Jeziora
Kortowskiego do Jeziora Krzywego. Krzywego. C = nad tym przepustem był
usypany nasyp przez tych samych budowniczych. Teraz, po wywiezieniu tego
nasypu układają nowy przepust, prawdopodobnie o wiele większy! Po zrobieniu
tego przepustu nasypią ponownie góry ziemi.
Im chyba
nigdy roboty nie zabraknie! A może się mylę?
Doprawdy, normalny śmiertelnik nic z tej roboty
nie rozumie! Przed rozpoczęciem całej operacji teren pod przyszłą obwodnicę
był na poziomie obecnej Sielskiej. Sprowadzone maszyny utwardziły grząski
grunt i na tak przygotowane podłoże nawieziono tysiące ton ziemi, tak wysoko,
że powstał nasyp taki sam jak kolejowy obok. Stojąc na tym nowym nasypie
wykonałem szereg zdjęć, miedzy innymi zbiornika wodnego, który był obok.
Później zaczęto wywozić te tysiące ton ziemi, aż się dokopano do przepustu
wodnego, który przed początkiem prac, pół roku temu, był na wierzchu. Wymieniono
go na inny i znowu zasypano! Teraz ponownie nawozi się ziemię! Chyba przyjdzie
mi się dokształcić, aby to zrozumieć. Pewnemu dziennikarzowi, który zapytał
budowniczych o ten tok prac powiedziano, że te zwały ziemi były po to,
aby wszystko się dobrze uleżało. Być może, że to taka technologia, ale
chyba to strasznie kosztowny sposób. A tak przy okazji pozbyliśmy się następnego
oczka wodnego (zdjęcie zamieszczone wyżej)!
Poniżej: 5
sierpnia. Teraz już widać, że żadnego nasypu nie będzie. Różne przepusty
i kanalizacja deszczowa zostały zasypane, bajorko także zasypali (osuszyli)
i wykonuje się podkład pod jezdnię. Wykonywane są także dodatkowe części
jezdni na istniejącej już dawno Sielskiej (koło wiaduktu kolejowego).
Już
widać kształt przyszłego skrzyżowania... To będzie zwykłe, płaskie przecięcie
się dwóch jezdni, tak na to wskazuje to, co już widać. I zapewne będzie
sterowane światłami. Jeżeli nie zrobią zielonej fali z już istniejącym
skrzyżowaniem, to będzie można się wściec na tych dwóch stopach...
Zrobić
zdjęcie stojąc na nasypie kolejowym to jest trochę niebezpiecznie, bo
i przejeżdżający pociąg może nie być sympatyczny i to niezgodne z przepisami
PKP. Chcąc jednak zobaczyć dobrze, co właściwie budowniczowie majstrują
przy ostatnim odcinku Sielskiej musiałem nieco się unieść nad ziemię!
A oto, co zobaczyłem:
Co
tu widać? Nowe rondo u wylotu ul. Nowej Sielskiej przy ul. Bałtyckiej
i Grunwaldzkiej.
Połączenie
nowej części ul. Sielskiej ze starą (nową) obok wiaduktu kolejowego.
