Domy,
domostwa, budynki... pudła (budowane w latach 50-60) i nieco swobodnej
twórczości... |
|||||||||||||||||||||||||||||||
Tekst
i zdjęcia Andrzej Kalinowski |
|||||||||||||||||||||||||||||||
Historię Dajtek pod względem jej zabudowy można podzielić na trzy etapy. Już samo to stwierdzenie jest kontrowersyjne (sam go wymyśliłem na własny użytek!), ale jest ono jakby narzucające się przy oglądaniu stojących dziś budynków. Do pierwszego etapu budowy zaliczam wszystkie budynki powstałe przed II Wojną Światową. Była to po prostu wieś Dajtki, a obok niej lotnisko. Budynki, które jeszcze stoją zbudowane w tym czasie prawie nic się nie zmieniły, co można zobaczyć na załączonych zdjęciach. Niekiedy dbałość o zachowanie ich pierwotnej bryły a nawet elewacji jest godna podziwu. Na jednym z nich jest nawet bardzo eksponowana data jego zbudowania: 1935 r. Niektóre są zapewne znacznie starsze od niego. Drugi etap budowy osiedla to lata sześćdziesiąte ubiegłego wieku (PRL). Budynki wtedy zbudowane były jak zwykłe pudełka do opakowania naszego prywatnego życia. Takie niezbędne minimum, bez żadnego strychu, tarasów, balkonów czy innych architektonicznych, kapitalistycznych fanaberii! Te pudła zbudowane były z bloczków gazobetonowych (siporex), trochę stali, betonu i żużla z OZOS-u. Jako przykrycie, płaski dach kryty papą (taka cienka tektura nasączona mazidłem, którą trzeba było co roku smołować, bo inaczej przemakała, albo wiatr ją konsumował...). Trzeci etap to najpierw trochę swobody w projektowaniu, a później (już w latach osiemdziesiątych) prawie całkowitej dowolności. |
|||||||||||||||||||||||||||||||
Pierwszy etap budowy: wieś. | |||||||||||||||||||||||||||||||
Drugi etap budowy Dajtek: takie budowle zapewne także przejdą do historii.... | |||||||||||||||||||||||||||||||
Dajtki zabudowywano dziesiątkami prawie jednakowych klocków w szarym kolorze. Stawiano je w trzech wariantach: pojedynczo, po dwa, zrośnięte jednym bokiem, czyli jako bliźniaki syjamskie i jako szeregowce coś w rodzaju bloku, ale nie wzwyż, lecz wzdłuż. | |||||||||||||||||||||||||||||||
Ktoś,
kto nie bardzo zna tamte czasy (PRL) zapyta: a co, nie można było stawiać
innych domów tylko takie pudełka, bez strychów czy elementów upiększających?
No właśnie, nie można było! Przodująca siła narodu, jaka była PZPR, która
niepodzielnie rządziła krajem w pewnym momencie naszych powojennych dziejów
łaskawie zezwoliła na stawianie domków rodzinnych, ale to nie z powodu,
że takie było życzenie części społeczeństwa, ale dla tego, że taka decyzja
zmniejszała nieco napór na stale deficytowe budownictwo blokowe. Kolejki
oczekujących na mieszkania, nawet te malutkie z kuchniami bez okien była
ogromne. Niezadowolenie z fatalnych warunków mieszkaniowych społeczeństwa
mogła przerodzić się w bunt. Zezwolenie na stawianie takich domków nieco
uspokajało sytuację, ale pod warunkiem, że nie wzbudzało to z kolei zazdrości
u tych, co mieszkali w blokowiskach, takich slumsach socjalistycznych.
Dodatkowo w kraju brakowało wszystkiego, od papieru toaletowego na materiałach
budowlanych kończąc. To wszystko powodowało, że na domki przydzielano
tylko takie materiały i w takich ilościach, jakie byłyby potrzebne na
wybudowanie takiego samego metrażu w budownictwie wielokondygnacyjnym.
Jeżeli w ogóle takie domki powstawały to oczywiście z powodu zaradności
budujących. Tak właśnie zabudowano połowę dzisiejszych Dajtek. Czy dziś
to widać? Częściowo tylko! Czy zburzono jakieś, choć jeden taki budynek?
NIE ! A jednak jest ich coraz mniej! Jak to się dzieje? Otóż Polak wszystko
potrafi! Niektóre z tych domów zostały później (po komendzie SZTANDAR
WYPROWADŹ!!) nieco poprawione, a inne tak przebudowane, że dzisiaj trudno
wprost uwierzyć, że wewnątrz wspaniałego domostwa jest wspomniane, socjalistyczne
pudło! Sam zobacz to na zdjęciach, poniżej, które wykonałem dla przykładu.
Czy domyśliłbyś się takiej metamorfozy? Z powodu zmiany warunków politycznych,
odejścia z OBOZU, wszystko można było zrobić, zbudować, przerobić, dostosować!
No i oczywiście trzeba pogratulować właścicielom tych pomysłów, tej inwencji
i oczywiście efektów! |
|||||||||||||||||||||||||||||||